Koszyk
1. Po pierwsze odpowiedni dobór naczyń. Jeśli wiemy, że będziemy produkować nalewki, warto zaopatrzyć się w butelki z ciemnego szkła. Trunek w jasnych pojemnikach z łatwością zmieni kolor, a tego byśmy nie chcieli.
2. Po drugie odpowiedni dobór owoców. Bynajmniej, nie wolno używać produktów zepsutych, nadgniłych lub pokrytych pleśnią. Wszystkie okazy muszą być zdrowe i dobrze dojrzałe, w dodatku porządnie wyczyszczone - obmyte wodą i pozbawione wszelkich listków czy łodyg.
3. Właściwy spirytus - kupmy go w sklepie lub skorzystajmy z własnego, byle dobrze oczyszczonego. Istotna jest moc. Gdy nalewka będzie na owocach procentowość etanolu nie może być wyższa niż 70%, jeśli używamy suszu, postawmy na maksymalnie 50% spirytus. Mocniejsze trunki zniszczą białka znajdujące się w owocach.
4. Czas - może to przykra wiadomość, ale nalewki muszą odleżeć co najmniej rok w miejscu, które jest chłodne i ciemne. Niestety, na przyjemność trzeba będzie poczekać.
5. Miód - poza słodyczą może dać specyficzny zapach i posmak. Warto wcześniej spróbować nalewki z miodem w składzie, by dodawać go świadomie.
6. Cytryna - a właściwie sok lub skórka z tego egzotycznego owocu doskonale wpływa na smak alkoholu, tak samo przyprawy - warto poeksperymentować!
7. Cukier - nie dodaje się go w postaci kryształów, a rozpuszcza i aplikuje do trunku jako syrop.
8. Maceracja - warto poczytać i dobrze zapoznać się z tym procesem, wiele od niego zależy!
9. Klarowanie - zlewanie alkoholu znad osadu oraz filtracja to klucz do sukcesu, jakim jest przejrzysta nalewka. Dobrze posiadać lejek i specjalny filtr lub gazę!
10. Degustacja - wytrawne nalewki serwuje się schłodzone do temperatury 5-10 stopni, te słodkie w temperaturze pokojowej. Taka wiedza w połączeniu z odpowiednią zastawą stołową - np. kieliszkami zaskoczy naszych gości i sprawi, że poczują pełnię smaku nalewki.